Mycie włosów to czynność którą wykonuje każdy z nas. Okazuje się, że zmiana pewnych nawyków może nas uwolnić od pewnych "włosowych" problemów.
Kiedy nasze włosy przetłuszczają się, często traktujemy je agresywnymi szamponami i nie nakładamy odżywki aby je porządnie domyć. Co w efekcie otrzymujemy? Wysuszamy kłaczki i skalp, przez co nasza skóra produkuje coraz więcej sebum, czyli jest jeszcze gorzej. W takim przypadku warto jest zmienić metodę mycia na tzw OMO, czyli Odżywka Mycie Odżywka. Zamiast wysuszenia-nawilżenie, a włoski czyste :)
Co z łupieżem? Zazwyczaj pędzimy do drogerii po szampon przeciwłupieżowy i trzemy, trzemy, trzemy, aby pozbyć się problemu. Tak jak w przypadku powyżej, w rzeczywistości wysuszamy skalp, a problem może się nasilić. Warto w tym przypadku pamiętać, aby po umyciu szamponem nałożyć odżywkę nie tylko na włosy, ale i na skórę głowy. Oczywiście musimy dobrać taką odżywkę która nie obciąży nam kędziorków, oraz powinnyśmy pamiętać o dokładnym spłukaniu, aby nie skończyło się uporczywym swędzeniem.
Niektóre włoski i skórę głowy bardzo łatwo jest uszkodzić mechanicznie. Co możemy zmienić w myciu, aby zmniejszyć do minimum ryzyko uszkodzenia? Przede wszystkim myjmy delikatnie, bez szarpania i bez drapania paznokciami po skalpie. Po umyciu kiedy usuwamy nadmiar wody, nie trzemy włosów ręcznikiem! Warto jest również zamienić szorstki ręcznik na mikrofibrę, czy chociażby niepotrzebną już bawełnianą koszulkę :)
Dajmy sobie czas, a pewne czynności wejdą nam w nawyk. Dajmy również czas włosom, ponieważ niestety efekty nie przychodzą z dnia na dzień. Ale warto być cierpliwym :)
Pozdrawiam,
Madislas.
Bardzo przydatny post! Faktycznie, mała zmiana nawyków a może zdziałać cuda! Ja sama ostatnio zmagałam się z przetłuszczeniem włosów, ale o dziwo- pomogło nakładanie oleju. Pewnie tak jak piszesz, to za sprawą dobrze nawilżonego skalpu. :)
OdpowiedzUsuńBędę zaglądać!
Nie przestawaj pisać! :*
Bardzo się cieszę że wygrywasz walkę z przetłuszczaniem, oby tak dalej!
UsuńZapraszam serdecznie :*