Wczoraj wróciłam z miasta o niesamowitym klimacie, w którym mieszkańcy na ulicach popijają herbatę a kilka razy dziennie z meczetów wydobywa się donośny głos muezzina wzywając na modlitwę.
Niestety na włosy Turczynek były schowane pod barwnymi chustami, tak jak nakazuje ich kultura.
Jednakże udało mi się uchwycić śliczną fryzurę prawdopodobnie panny młodej ;)
W sklepach zwracałam uwagę na kosmetyki do włosów i-ku mojemu zdziwieniu-w każdym można było kupić szampon oraz hennę. Poza drogeryjnymi odżywkami udało mi się również znaleźć oleje (a jeden z nich nawet zakupiłam ;)
Olej pachnie jeszcze intensywniej niż Khadi (moja mama nie mogła znieść tego zapachu przebywając ze mną w jednym pokoju!).
Jednakże udało mi się uchwycić śliczną fryzurę prawdopodobnie panny młodej ;)
W sklepach zwracałam uwagę na kosmetyki do włosów i-ku mojemu zdziwieniu-w każdym można było kupić szampon oraz hennę. Poza drogeryjnymi odżywkami udało mi się również znaleźć oleje (a jeden z nich nawet zakupiłam ;)
Olej pachnie jeszcze intensywniej niż Khadi (moja mama nie mogła znieść tego zapachu przebywając ze mną w jednym pokoju!).
Zazdroszczę urlopu ! Panna młoda ma piękne włosy ;)
OdpowiedzUsuńAleż One mają gęste i grube te włosy :-)
OdpowiedzUsuńOna świetne ma włosy :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Turcję chciałbym tam powrócić ponownie
OdpowiedzUsuńzastanawia mnie czemu panna młoda jest bez chusty może to jakaś inna narodowość ślicznie wygląda
Usuń